Wszystko uważa na to, że 2019 rok będzie znacznie udanym momentem na zbytu kryptowalut. W dzisiejszym czasie media obiegła wiadomość o tym, iż w dawnym roku na zbytu pojawi się… Saletacoin, kryptowaluta wyemitowana przez byłego boksera.
Przemysław Saleta wyemituje własnego tokena
Zainteresowanie celebrytów kryptowalutami nikogo obecnie nie dziwi. Po tym jak 2017 rok przyniósł niespodziewaną hossę na zbytu, kurs bitcoina poszybował wysoko w górę, oraz wiele projektów ICO okazało się strzałem w dziesiątkę, niejedna gwiazda dała się skusić na zajście w część.
Dotąd jednak raczej z trudem można szukać projektu, który dokonałby się stuprocentowym sukcesem. Niektóre prezentowały się nawet małymi oszustami.
Saleta nie pierwszym bokserem
Nasz rodowity pięściarz nie jest ważnym bokserem, który zajął się kryptowalutami. Jeszcze przed wielką hossą, sportowiec Floyd Mayweather postanowił wesprzeć emisję tokenów firmy Stox. com. Bokser nie ukrywał wówczas, że z planem wiąże duże szanse na spore zyski, o czym świadczył nawet na własnym instagramie. Niestety dziś sportowiec woli raczej zapomnieć o tej inwestycji – aktualnie wartość tokenów oscyluje w ścianach 20 centów, przy czym wyjściowa cena wynosiła 1, 86 USD. Nowy projekt wsparty Mayweathera – Centra, zaprezentował się wykonaną z premedytacją piramidą finansową.
Kryptowaluty przyciągają celebrytów
W spraw nie brakuje te takich nazwisk jak Steven Seagal czy Paris Hilton, którzy zdecydowali się firmować projekty swoim nazwiskiem. Seagal niestety podzielił los Mayweather’ a. Nieco dużo szczęścia miała Paris Hilton wspierająca ICO LydianCoin, gdzie sam projekt był zdolny. Hilton straciła jednak wizerunkowo, gdy główny przedstawiciel projektu został pozwany o stosowanie przemocy domowej.
W Polsce rynek kryptowalut używany jest z prawdziwą uwagą. W historii wsparcia konferencji DasCoin wyparli się Krzysztof Ibisz i Rafał Maserak, po tym jak KNF i UOKiK krytycznie okazały się o promowanych tam treściach. Trudno się dziwić, ponieważ wśród wielu dużych projektów dają się także, choćby wysoce wymienione, oszustwa. Ponadto tkwimy w końca, jaki ze ważnym dystansem dołącza do nowoczesnych projektów.
Saleta widzi w przyszłość
Przemysław Saleta przemówił kilka dni temu do swoich fanów na facebooku hasłem „Future is Now!”.
W małym poście zdradza plany wyemitowania swojej oficjalnej kryptowaluty Saletacoin. Jednocześnie uspokaja, iż nie chodzi tu o żadne spekulacje, oraz na układzie wszystek będzie mógł zyskać. [b]Premiera tokena ma nastąpić 24 stycznia 2019 roku na rozmów BTC Invest Camp w Bangkoku[/b]. Warto zaznaczyć, że sportowiec jest znajomą także cenioną osobą nie ale w świecie boksu. W przeciwieństwie do kolejnych celebrytów, Saleta raczej charakteryzuje się zdrowym rozsądkiem także w historii nie wykazywał chęci do brania się z motyką na ciepło.
Za projektem są doświadczone osoby. Tomasz Rozmus – prezes giełdy TOKENEO odpowiada za cały proces emisji SaletaCoin a jej późniejszej dystrybucji. [b]Szczepan Bentyn – znany youtuber i specjalista rynku kryptowalut będzie pasował za pośrednictwo oraz wsparcie techniczne projektu[/b]. Token powstanie zresztą na kompletnie nowej platformie napisanej przez Bentyna – PERSONAL TOKENS. Sam kick – boxer porusza się rynkiem kryptowalut od 2017 roku, kiedy to podjął decyzję o wymianie z TOKENEO.
Po co emerytowanemu sportowcowi własna krytpowaluta?
Personalny token to teraz dość znane narzędzie marketingowe sportowców i celebrytów w zachodnim świecie. W Polsce trend jest mocną nowością, jednak należy się spodziewać, że po przetarciu szlaków przez Saletę, takich projektów pojawi się więcej. SaletaCoin będzie działała specjalnie do aktywizacji fanów sportowca, którzy za pośrednictwem tokena będą mogli m. in. nabyć różne usługi albo efekty w budowy gadżetów. Projekt posiada więcej na planu propagowanie sportu wśród młodzieży, natomiast w szczególności bosku.
Z niecierpliwością wyczekujemy premiery SaletaCoin i mamy kciuki za powodzenie pierwszego takiego programu w Polsce.
Źródło artykułu Przemysław Saleta wyemituje własnego tokena